SZWENDACZKOWA WYCIECZKA GEOLOGICZNA

2016-11-07

5 listopada Szwendaczki zaopatrzone w młotki, rękawice robocze i ochronne okulary wyjechały poznawać geologię okolic Łopuszna. Celem było Pasmo Przedborsko-Małogoskie i znajdujące się tu łomy wapieni.  Po krótkim spacerze znaleźliśmy się w nieczynnym kamieniołomie wapieni jurajskich w okolicach Stojewska. Tu dowiedzieliśmy się o genezie skał wapiennych i warunkach panujących na naszej ziemi 160 milionów lat temu. Trudno było uwierzyć, że tu, gdzie dziś rozciągają się góry, kiedyś istniało głębokie morze, w którym żyły zwierzęta znane nam tylko z obrazków i animowanych filmów, wymarłe ok. 65 milionów lat temu. Wapienne pancerze tych zwierząt stały się najpierw osadem na dnie morza, a po wielu milionach lat skałami wapiennymi. Szwendaczki, jak wszystkim wiadomo, nie są łatwowierne i musiały znaleźć dowody na istnienie tych zwierząt. Zaczęły się poszukiwania. W ruch poszły młotki i przecinaki. Dookoła pryskały odłamki pękających od uderzeń skał. Niegroźne, bo oczy osłonięte mieliśmy okularami, a ręce – grubymi rękawicami. Najstarszy Szwendaczek w pogotowiu miał przygotowane plastry i bandaże, które, na szczęście, okazały się niepotrzebne. Z rozłupywanych wapieni zaczęły wyłaniać się uśpione w nich od 165 milionów lat zwierzęta: ramienionogi, koralowce, belemnity, ślimaki, małże i amonity. Te najlepiej zachowane zostały zaproszone do domów i będą ciekawą pamiątką z naszej wycieczki. Z pierwszego łomu przeszliśmy do następnych, w każdym szukając minerałów i skamieniałości. Na trasie wycieczki znalazł się także czynny piec do wypału wapna. Mieliśmy szczęście - właśnie trwał proces wypalania. Tu na własne oczy zobaczyliśmy, jak ze skał wapiennych w temperaturze ok. 1400 stopni C powstaje wapno palone. Panowie, którzy obsługiwali piec, pokazali nam, jak przebiega proces gaszenia wapna za pomocą wody.

Odwiedziliśmy też torfowisko Wielki Ług w Gnieździskach, gdzie dowiedzieliśmy się, jak powstał najmłodszy węgiel - torf i zobaczyliśmy, jak jest wydobywany przez mieszkańców Gnieździsk.

Wycieczkę zakończyliśmy w nieczynnym kamieniołomie na Górze Dybkowej w Gnieździskach. Tu posililiśmy się pieczoną na ognisku kiełbaską.

Zdjęcia zrobione w czasie wycieczki i zebrane skamieniałości posłużą Szwendaczkom z gimnazjum do przygotowania prezentacji o geologii okolic Łopuszna. Szwendaczki z klas piątych obiecały przygotować wystawkę przyrodniczą.

Data wprowadzenia 2016-11-07 08:14:20, ilość odsłon 644
skup aut gdynia
dieta pudełkowa Kielce
listwa maskująca karnisz

dobre wino kraków