Trener Bogdan Wenta oraz zawodnicy VIVE Targi Kielce: Sławomir Szmal, Krzysztof Lijewski, Michał Jurecki oraz Karol Bielecki gościli w Zespole Szkół im. Jana Pawła II w Łopusznie. Uczniowie i nauczyciele szkoły przygotowali gościom przyjęcie godne mistrzów. Przy dźwiękach piosenki „We are the Champions”, którą zaśpiewała uczennica Justyna Szymkiewicz, w gąszczu serpentyn i konfetti bohaterowie weszli do hali sportowej, gdzie gorącymi brawami przywitali ich młodzi kibice z Łopuszna. Z zawodnikami pojawiły się także dwa dziki – kieleckie Kiełki – klubowe maskotki, które na meczach kierują dopingiem kibiców.
Uczniowie z Łopuszna kochają piłkę ręczną. To najczęściej uprawiana w szkole gra zespołowa. Kieleccy szczypiorniści mają tutaj mnóstwo fanów, a klub VIVE bywa nawet tematem gimnazjalnych projektów. Wielkim kibicem „żółto – biało – niebieskich” jest także dyrektor szkoły, Krzysztof Kumański, z wykształcenia nauczyciel wychowania fizycznego.
Na początku spotkania przedstawiono historię klubu, sięgająca roku1965, największe sukcesy zespołu oraz sylwetki gości. Uczniowie żywiołowo reagowali, zwłaszcza na pojawiające się w charakterystykach piłkarzy, pseudonimy: Dzidziuś, Kasa, Lijek i Kola. Nie mogło oczywiście zabraknąć hymnu klubowego VIVE. Odśpiewał go uczeń Paweł Rogula, gorąco wspierany oklaskami przez obecnych w hali.
Następnie uczniowie i nauczyciele zadawali gościom pytania. Młodych kibiców interesowały przygotowania do rozgrywek, intensywność treningów i zgrupowań. Pytali, czy mają czas na uprawianie innych sportów, a nawet jak godzą życie osobiste z uprawianiem sportu. Padło pytanie, których przeciwników uważają za najtrudniejszych. „Nie ma takich” – zażartowali, ale poważnie przyznali, że w sporcie nie należy lekceważyć nikogo. „Nigdy nie mów nigdy” – słowami Jamesa Bonda posłużył się z kolei Bogdan Wenta, gdy dociekliwy uczeń pytał, czy w przyszłości, gdyby pojawiła się taka propozycja, będzie jeszcze trenował kadrę narodową.
Pytani o marzenia, mówili oczywiście o wygraniu Ligi Mistrzów, podkreślając jednocześnie, że koncentrują się na codziennych zadaniach, bo tylko systematyczne treningi pozwalają na osiągnięcie ostatecznego celu.
Goście przywieźli ze sobą mnóstwo gadżetów sportowych, zdjęć z autografami, klubowych kalendarzy. Stały się one nagrodami w konkursach przygotowanych przez Pawła Papaja i Sebastiana Kozubka, zajmujących się na co dzień marketingiem w klubie VIVE. Chętnych do udziału w konkursach było wielu i dlatego zawodnicy zostali poproszeni o wybór szczęśliwców. Oprócz bardzo łatwych pytań, na przykład o klubowe barwy, były nieco trudniejsze, ale kibicom z Łopuszna nie sprawiły większych kłopotów. W razie czego mogli zresztą liczyć na podpowiedzi zawodników. Uczniowie z Łopuszna pokazali także, że radzą sobie z chwytaniem i rzucaniem piłki do gry w ręczną oraz wiedzą, że Sławomir Szmal broni dostępu do 6 metrów kwadratowych bramki.
Na zakończenie spotkania pan trener podarował dyrektorowi koszulkę klubu z autografami zespołu, pan dyrektor zaś wręczył trenerowi koszulkę z jego imieniem i nazwiskiem oraz z logo ZS im. Jana Pawła II w Łopusznie i siódemką, bo z takim numerem grał trener, gdy był jeszcze zawodnikiem.
Goście otrzymali także podarunki od sponsora klubu i szkoły – firmy WIR Łopuszno – kosze smakowitych wędlin.W rozmowie z dyrektorem szkoły Bogdan Wenta nie krył uznania dla profesjonalnie przygotowanego spotkania i fajnej atmosfery w hali sportowej. „Taki zastrzyk pozytywnych emocji był potrzebny moim zawodnikom, którzy mocno przeżyli porażkę w Hiszpanii. Mam pewność, że spotkanie z młodymi kibicami, którzy nie kryli wobec swoich idoli autentycznego uwielbienia i bezgranicznej akceptacji, nastawi ich pozytywnie do dalszych treningów i spotkań ligowych” – powiedział trener.
Takie spotkanie to także najlepszy sposób na popularyzowanie sportu w małych miejscowościach, wspaniały impuls dla młodych ludzi do rozpoczęcia uprawiania sportu, niekoniecznie wyczynowego. Pokazanie, że sport może być dobrym sposobem na życie. Jednocześnie, że nic nie przychodzi samo, że źródłem sukcesem oprócz talentu jest przede wszystkim ciężka praca. Dla uczniów szkoły przyjazd gwiazd światowego formatu to ogromne, niezapomniane przeżycie, które długo będą wspominali.
Inicjatorem spotkania był Szymon Jarzyna, przyjaciel Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Łopusznie, wielki popularyzator sportu wśród młodzieży, organizator wyjazdów uczniów na mecze VIVE.
Agnieszka Palacz