Pełna miska dla schroniska
Zima to najgorszy okres dla bezdomnych zwierząt. Nie wszyscy jednak ludzie należycie troszczą się o swoich czworonożnych przyjaciół. Często zapominają o ich istnieniu, o właściwym traktowaniu. Wałęsające się psy przekazywane są do schronisk dla zwierząt, gdzie znajdują schronienie, pokarm i opiekę weterynaryjną. Psy, które znalazły się w schronisku, często mają za sobą bardzo przykre doświadczenia.
O przeszłości wiele mówi ich zachowanie: boją się na przykład samochodów, głośnych dźwięków, krzyku, które mogą się im kojarzyć z niedobrymi przeżyciami. Czasem mają wyraźne objawy tak zwanej choroby sierocej: boją się samotności, nieustannie domagają się pieszczot. Ale właśnie dlatego te psy szczególnie zasługują na naszą miłość, prawdziwy dom oraz wsparcie. Przyzwyczajone do trudnego życia, są zazwyczaj bardziej zahartowane, odporniejsze na choroby, mniej wymagające, czyli - mniej kłopotliwe w domowej hodowli. Dlatego też zachęcamy do odwiedzania schroniska i przygarnięcia bezdomnego zwierzątka do swojego domu. Z informacji uzyskanych w schronisku w Rytlowie wiemy, że sytuacja nie jest najlepsza. Bud przygotowanych dla psów jest znacznie mniej niż samych czworonogów, a pożywienia dla zwierząt wciąż brakuje. Schronisko dla zwierząt potrzebuje więc każdego wsparcia.
Coraz bardziej popularne są adopcje internetowe czworonogów.
Namawiamy do takiej formy niesienia pomocy, ponieważ jest wiele zwierząt, które jeszcze na nią czekają!
Andrzej Cieślicki, Renata Polak, Katarzyna Włodarczyk
- koordynatorzy akcji