Podniebne wędrówki Szwendaczków
Z inicjatywy uczennicy klasy piątej Kingi Soboń w minioną sobotę Szwendaczki pod opieką pani Magdy Łuszczyńskiej i najstarszego Szwendaczka wybrały się na wycieczkę do Kielc. Naszym głównym celem był Kielecki Park Linowy. Po dotarciu do celu wszyscy zaopatrzeni zostali w pasy zabezpieczające i kaski. Potem instruktorzy parku przeprowadzili naziemne szkolenie zakończone sprawdzianem praktycznym i … zaczęło się. Po wspięciu się na wysokość 5-7m wszystkie Szwendaczki zaczęły swoją podniebną wędrówkę. Przejście na tak dużej wysokości po cienkiej linie rozpiętej między koronami wysokich sosen, zjazdy na tyrolce, wspinaczki po przeszkodach, których na trasie było tak wiele, że nie można ich spamiętać, dostarczyły wiele emocji. Nogi drżały ze strachu, ręce omdlewały od kurczowego trzymania się lin, lęk wysokości powodował wstrzymywanie oddechu. Ale było, jak to określiła jedna z dziewczyn, „superowo”. Kiedy my przeżywaliśmy podniebne uniesienia nasi opiekunowie na ziemi ze strachu o nas odchodzili od zmysłów. Najstarszemu Szwendaczkowi ciśnienie tak wzrosło, że zachodziła obawa, iż następnej wycieczki może nie dożyć. Obawy okazały się niepotrzebne. Wszyscy przeszli wybrane trasy. Ci, którzy dokonali tego jako pierwsi, dopingowali pozostałych.
Po krótkim odpoczynku spacerkiem przeszliśmy do rezerwatu Kadzielnia. Tu dowiedzieliśmy się jak i kiedy powstawały skały Kadzielni, co to są zjawiska krasowe i jak z wapieni otrzymuje się wapno. Nie zabrakło też naszych szwendaczkowych zabaw.