Śnieżna i mroźna zima to ogromne wyzwanie dla samorządów oraz zarządców obiektów. Muszą zapewnić bezpieczeństwo na drogach, parkingach oraz budynkach użyteczności publicznej.
Obfite opady śniegu, które cieszą najmłodszych, mogą także stanowić nie lada zagrożenie, przede wszystkim zwisające sople lodu i mokry śnieg zalegający na dachach.
W trosce o bezpieczeństwo uczniów i pracowników pan dyrektor Krzysztof Kumański podjął działania, aby wyeliminować ewentualne zagrożenia. Na kogo w takiej sytuacji można liczyć? Na naszych druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Łopusznie. Strażacy nie mogą jednak podejmować jakichkolwiek działań bez zlecenia z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach. I tu z pomocą przyszła pani burmistrz Irena Marcisz. Jeden telefon i łopuszańscy strażacy byli gotowi podjąć się zadania. Posiadają ku temu odpowiednie umiejętności oraz dysponują specjalistycznym sprzętem.
Odśnieżanie dachów budynków szkoły oraz usuwanie sopli poszło bardzo sprawnie, z zachowaniem wszelkich wymogów bezpieczeństwa. A ponieważ akcja miała miejsce 6 grudnia, druhowie sprawili naszym uczniom mikołajkowy prezent.
Po wzorowo wykonanym zadaniu pan dyrektor zaprosił na pyszny gulasz, który rozgrzał zmarzniętych na dworze strażaków.
Z całego serca dziękujemy za pomoc. Nasza szkoła zawsze może liczyć na Wasze zaangażowanie. Słowa wdzięczności kierujemy do: pana Łukasza Włodarczyka, pana Adama Bernata, pana Mateusza Kaczmarczyka i pana Dawida Sztandery.